20 maja 2016 roku odbyła się VIII edycja Diecezjalnego Konkursu „Święci i bohaterowie Ziemi Łomżyńskiej” pod hasłem „Owocem świętości jest miłosierdzie”. Z naszej szkoły na galę finałową zostało zaproszonych czworo uczniów – Aleksandra Grodzka z klasy III a przygotowująca pracę pod kierunkiem pani Małgorzaty Boreckiej oraz Gabriela Jabłońska z klasy I c, Szymon Malinowski z klasy I b i Dawid Tymiński z klasy I e pod kierunkiem pani Anny Jamiołkowskiej. Rozstrzygnięcie odbywało się w auli Katolickiego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Kardynała Stefana Wyszyńskiego w Łomży. Uroczystość rozpoczęła się o godzinie 12:00. Swoją obecnością zaszczycił nas Biskup Tadeusz Bronakowski.
Organizatorzy nagradzali uczestników w trzech kategoriach: plastycznej, multimedialnej i literackiej. W każdej z nich było wiele zgłoszonych prac, z których należało wyłonić zwycięzców.
W części multimedialnej na podium stanął Szymon Malinowski z drugim miejscem i został nagrodzony książką Grzegorza Górnego i Janusza Rosikonia „UFAM - Śladami Świętej Siostry Faustyny”. Jest to bogato ilustrowana lektura pokazująca oblicze miłosierdzia.
W tej samej kategorii wyróżniono Dawida Tymińskiego dziełem Henryka Gały „Gdzie rzeka zawiła”. Ten tomik ukazuje krajobraz Łomży w sposób poetycki. Wiersze tego artysty ukazują w sposób uniwersalny nawet najmniejsze szczegóły.
Następnie rozstrzygnięto kategorię sztuki słowa. W niej uczennica naszej szkoły Gabriela Jabłońska zajęła pierwsze miejsce. Została ona nagrodzona powieścią historyczną Bolesława Prusa „Faraon” oraz poruszającą powieścią o sile rodzicielskiej miłości pt.: „Ślady małych stóp na piasku” autorstwa Jullianda Anne-Dauphine. Otrzymała jeszcze zdobioną myszkę do komputera.
W tej grupie wyróżnienie zyskała również Aleksandra Grodzka, otrzymując ilustrowaną książkę, która ukazuje zachwycające krajobrazy pt.:„Ziemia Święta. U źródeł chrześcijaństwa” Doroty Krasnodębskiej.
Po uroczystym rozdaniu nagród i zrobieniu pamiątkowych zdjęć na uczestników czekał poczęstunek. Uroczystość zakończyła się około godziny 13:00.
Gabriela Jabłońska kl.I c
Poniżej znajdziecie nagrodzoną pracę Gabrysi. Redakcja składa gratulacje wszystkim wyróżnionym i nagrodzonym oraz ich opiekunom.
OWOCEM ŚWIĘTOŚCI JEST MIŁOSIERDZIE
Już na Golgocie, Baranku cichy, niewinnie umarłeś za mnie;
Za grzechy moje, za grzechy świata, co ranią wciąż nieustannie.
Czym Miłosierdzie? Tam pokazałeś jak wielkie jest serce Twoje,
Gdy Krew Najświętszą za mnie przelałeś. Mój Panie, przed Tobą staję,
Staję i błagam: ucz mnie świętości, chcę być do Ciebie podobna,
Chcę się zatapiać w Twojej mądrości, zwyczajnie jak Ty być dobra.
Uboga w duchu tak jak Ty, Panie, cicha, czystego serca...
Niech Twoje słowo moim się stanie, jedność z Tobą do końca.
Chcę widzieć więcej, niż widzą oczy, słyszeć szept choć najcichszy.
Zagubionemu znaleźć dzień w nocy, by odtąd był tylko lepszy.
Twym Miłosierdziem pragnę oddychać, karmić się zawsze Tobą.
Panie mój, uczyń mnie świętą, uczyń mnie lepszą osobą!
Boję się Jezu, byś się nie zmęczył, patrząc, jak wciąż upadam,
Jak ciągle żal mi kawałka chleba głodnemu, kiedy błaga.
Nie wiem, co czynić, w sercu wciąż trwoga. Napełnij je Tobą, Panie,
Wtedy zapomnę wreszcie o sobie, wróg bliźnim może się stanie.
Klękam w pokorze przed Tobą, Jezu, bądź ze mną zawsze i wszędzie.
Niechaj owocem mojej świętości stanie się Miłosierdzie!
To Miłosierdzie, którego wzorem jest choćby ksiądz Bargielski,
Ratując brata, oddał swe życie ten Kapłan bohaterski.
Niech więc przyświeca wciąż mi na co dzień to motto najważniejsze:
Gdy dajesz życie za swych przyjaciół, nie masz miłości większej.
To Miłosierdzie, którego przykład to Biernacka Marianna-
-Skromna i cicha , uboga w duchu, niczym Niebieska Panna.
Aby ocalić młodą synową, ta ofiarna teściowa
Oddała życie w ręce gestapo, na śmierć była gotowa.
Choć nie umiała czytać ni pisać i nie była kształcona,
To znała jedno te najważniejsze Prawo naszego Boga.
Zgodnie z tym prawem życie doczesne oddała w Jezusa ręce,
By posiąść wieczność, chce przedtem śmierci choćby w okropnej męce.
Te niezliczone przykłady wiary są dla mnie drogowskazem.
Uczą, jak wybrać to, co właściwe w życiu za każdym razem.
Wiem, Miłosierdzie to moje ręce, na które w potrzebie czeka
Człowiek ułomny, cierpiący, chory... pomagam, już nie narzekam.
Miłosierdzie to wzrok tak czujny, co widzieć chce drugiego,
To serce, które umie wybaczać i nie pamięta złego.
Tego chcesz, Panie? Taką mnie widzieć? Więc weź mnie w Swoje ręce!
Kształtuj, ulepszaj, buduj na nowo...
Podaruj nowe serce!
Gabriela Jabłońska