11 i 12 czerwca klasy szóste pod opieką wychowawczyń p. Luizy Borawskiej, p. Małgorzaty Boreckiej i p. Małgorzaty Gierałtowskiej i p. Joanny Ścisłowicz były na wycieczce w Toruniu i Golubiu -  Dobrzyniu. Relację mieliście na bieżąco na FB, dlatego teraz tylko kilka informacji. Wyjazd miał charakter historyczny. Zwiedziliśmy Fort IV  w Toruniu, odbyliśmy musztrę i wyobraziliśmy sobie bytowanie w tym zabezpieczonym fosą, mostem zwodzonym i pancernymi drzwiami obiekcie. Pochód z pochodniami kilka metrów pod ziemią przez kazamaty też zrobił wrażenie. Słodkim akcentem w forcie były warsztaty piernikowe. Każdy z uczestników okazał się artystą i  upiekł ciasteczko na miarę swoich zdolności. 

Spacer po starym Toruniu zaczął się od trójkata edukacyjnego. Szkoła, kościół, a może więzienie? Te miejsca pokazują drogi życiowe, które każdy młody człowiek może wybrać. Nasze dzieci na razie idą dobrą drogą, zyskując pochwały na każdym kroku za grzecznosć, za uwagę, za dociekliwość zwiedzania. Miło być tu razem. 

Spotkanie z Mikołajem Kopernikiem w ciekawej prelekcji przed domem astronoma i przy pomniku poświęconemu uczonemu. Potem planetarium i drogi w gwiazdach. Marzeń, planów, możliwości życiowych? " Toruń - gotyk na dotyk, a kosmos na wyciagnięcie ręki" - słowa entuzjasty Torunia Lucjana Broniewicza najlepiej podsumowują charakter spotkania z tym miastem.

 W Golubiu- Dobrzyniu niespodzianka. Nocleg w prawdziwym czternastowiecznym zamku. Spotkanie z duchem  Anny Wazówny- właścicielki- obecnej w  portretach, rzeźbach i ...odgłosach. Nocą truskawkowy księżyc... Sceneria wcale niesprzyjająca snom.  

Ranek historycznie. Zwiedzanie zamku z salami głodowymi, narzędziami tortur, schodami końskimi i urokliwymi krużgankami. Dalej lekcja historii na żywo. Ubrani w siermięgi, suknie dworskie, żupany i rycerskie zbroje słuchaliśmy ciekawostek o naszych władcach , zwłaszcza elekcyjnych. Po lekcji gra miejska zakończona nagrodami. Miły dzień - edukacyjnie i towarzysko. Następny wyjazd? Oby jask najszybciej... 

Uczestnicy