6. grudnia nie mógł się obyć bez spotkania ze św. Mikołajem . Klasy piąte „ załatwiły” nam jego wizytę, goszcząc w przeddzień w jego wiosce.

Już przy samym wejściu do szkoły można było się domyślić, że dzieje się  coś nadzwyczajnego. Większość uczniów i nauczycieli ubranych na czerwono, co drugi w czapce mikołajkowej, na korytarzach wesoły gwar i dzieci paradujące z prezentami. Był Mikołaj!

SU znowu spisał się na medal. Mikołaj i Śnieżynki czy Elfy- jak kto woli- odwiedzili każdą z klas. Wiedząc, że dzieci były grzeczne, bez pytania wręczyli każdemu batonik na osłodę szkolnej monotonii. Można było sobie zrobić zdjęcie grupowe w towarzystwie Świętego. Emocji- zwłaszcza wśród maluchów- było mnóstwo!

W wielu klasach dzieci robiły sobie wzajemnie upominki. Prawie wszystkie twarze rozjaśniły uśmiechy. Kto nie cieszył się teraz z prezentu, na pewno przeżyje radość w wigilijny wieczór. Mikołaj pamięta o wszystkich. Na razie- na pocieszenie dla  niezadowolonych i radość dla wesołków z dedykacją od  chóru męskiego  VI c- „ Biały miś”! Innym razem może zamieścimy świetny skecz o kulturze w wykonaniu Basi. Na razie nie mamy praw autorskich( xd).

Dziękujemy SU, rodzicom i wychowawcom za nietuzinkowe zorganizowanie tego dnia.

Redakcja