10 listopada od samego rana zaroiło się na korytarzach szkolnych od żołnierzy, żołnierek i elegancko ubranej młodzieży. Kolory biało- czarny dominowały w strojach- pełna gala. To artyści przed wystepem i młodzież ze wszystkich klas. Już po pierwszej lekcji przybył jeszcze jeden element stroju - kotyliony, których pomysłodawczynią była p. Barbara Agnihotri, a wykonanie należało do artystycznie uzdolnionej części SU dowodzonej przez p. Monikę Kuleszę. Piękny akcent jednoczący społeczność i przypominający o Święcie Niepodległości. Samorząd się napracował, ale warto było- pięknie wszyscy się prezentowali, w dwójnasób odświętnie i poważnie. A na akademii...
Brzozowe krzyże, szelest liści, zapalone znicze i poważne postaci harcerzy symboliczne strzegących wiecznego ognia ku pamięci nie tylko Piłsudczyków, ale wszystkich żołnierzy i cywilów, dla których niepodległość Polski była najważniejsza. Taki nastrój wywoływała sceneria akademii przygotowanej przez klasy I a i I b z wychowawczyniami p. Joanną Ścisłowicz i p. Małgorzatą Borecką oraz prowadzącą chór p. Iwoną Godlewską. Akademia dla uczczenia Święta Niepodległości – 11 listopada.
Piękne słowa pieśni patriotycznych, akompaniament instrumentów, męskie głosy młodocianych „żołnierzy” i recytacja - trochę nieśmiała, ale z głębi serca - wywołały łzę w niejednym oku. Wiersze Norwida, Słowackiego, Tuwima w pięknej odsłonie nastolatków. Na uwagę zasługują soliści z II c i b, chór złożony z głosów o niebiańskim brzmieniu. " Dziś idę walczyć, mamo kochana..."- publicznosć zamarła poruszona trógłosem solisty Damiana Leśniewskiego, chórów męskiego i żeńskiego... , " Dokąd idziesz, Polsko?"- pytają Ania Wojciechowska i Zuzia Wiczołek . Karolina Tworkowska zaś namalowała słowem krajobraz Polski. W finale na pianinie "Polonez Ogińskiego" Pawła Kalinowskiego... Co, gęsia skórka? Same łzy wzruszenia to jednak za mało. Widzowie skłonieni zostali do refleksji: Jakim ja jestem Polakiem? Czym jest dla mnie niepodległość? Czy wiem, że żyję w stosunkowo szczęśliwych czasach? Wielu z Was nosi bluzy z symbolem biało-czerwonej opaski na rękawie, z wizerunkiem białego orła, emblematami kojarzonymi z dystynkcjami wojskowymi i konkretnymi wydarzeniami historycznymi. Czy interesujecie się, co one oznaczają? Oby tak. Czy nie jest to tylko poza? Oby nie.
Dziękujemy wszystkim artystom, SU i chórowi szkolnemu wraz z opiekunami za wdzięczne przypomnienie faktu, że nie zawsze Polska była niepodległa, a dzięki pokoleniom patriotów tę wolność zdobyła. Kto mówi, że gimnazjum nie kształci postaw patriotycznych? Kto? Zapraszamy do nas...
Cieszy nas, że tylko nieliczni gadali na apelu. Nieliczni, całe szczęście.
Redakcja