14,15 i 16 maja ósmoklasiści przystąpili do egzaminów z języka polskiego, matematyki i języka angielskiego. To pierwsze w ich życiu egzaminy państwowe oceniane przez egzaminatorów zewnętrznych według kryteriów ustalonych przez ekspertów z CKE.
Nie komentujemy samych zadań. Wiadomo, jak się umie, zadanie wydaje się łatwe, jak nie - groza ogarnia piszącego.
W artkuszu z języka polskiego na pierwszym planie była ulubiona przez uczniów lektura "Kamienie na szaniec", więc pisanie powinno być przyjemne i rzeczowe. Królowa nauk matematyka pokazała swój majestat poprzez zadania z różnych dziedzin. Jak zwykle, jedni odetchnęli, widząc geometrię, inni- zadania z treścią na obliczenia algebraiczne. Dla każdego coś miłego. Język angielski? Cóż, jak i przy pozostałych czar się roztoczy lub pryśnie 3 lipca.
Jedno trzeba przyznać. Nasi ósmoklasiści podeszli do egzaminu poważnie. W salach było cicho, panowała atmosfera pracy. To też umiejętność z bezpośrednim przełożeniem na wynik, bo im lepsza koncentacja, tym szanse na dobre rozwiązanie zadań wieksze. Oby te wysiłki dały wszystkim satysfakcję.
Redakcja