Wszystkie klasy piąte z wychowawczyniami p. Małgorzatą Gierałtowską, p. Marią Janeczko, p. Luizą Borawską i p. Ewą Waszczuk i p. Agnieszką Iwan 14 czerwca były na wycieczce integracyjnej w Białymstoku. Najpierw obkupieni torbami popcornu wszyscy zasiedli w sali kinowej, by obejrzeć „ Alladyna”. Podczas seansu była cisza, przerywana westchnieniami i wybuchami śmiechu. To opowieść o miłości, władzy, pieniądzach, zazdrości- klasyczna. Komizm słowny, sytuacyjny- do wyboru i koloru- to atuty filmu. Historia z prostym przesłaniem, że nie można udawać kogoś innego niż się jest i tak naprawdę liczy się tylko drugi człowiek i dobro, którym obdarzamy innych. Kolorowy, dynamiczny, wesoły, słowem - film godny polecenia.

Po przerwie na jedzenie kolejne atrakcje- bilard i kręgle. Każdy, kto chciał, mógł zagrać z przyjaciółmi na punkty. Niektórzy woleli rozmowy na kanapie lub błogi relaks. Takie zabawy uczą mądrego współzawodnictwa i są świetnym sposobem na spędzanie czasu w grupie. A ile budzą emocji! Pamiętajcie, nikt się nie urodził z umiejętnością gry – to trzeba wyćwiczyć.

W drodze powrotnej "Prawda czy wyzwanie?", oj było sporo szczerości i śmiechu.

Było gorąco i pod względem temperatury i emocji. Lubimy to.

Uczestnicy wycieczki