15 maja klasa III C udała się do Opery i Filharmonii Podlaskiej, aby obejrzeć spektakl pt.„Upiór w Operze”. Pełni emocji od rana nie mogliśmy doczekać się popołudniowego wyjazdu. Podróż do Białegostoku upłynęła nam bardzo szybko, w wesołej atmosferze. Na miejsce dotarliśmy punktualnie dzięki wzorowemu panu kierowcy. Wchodząc do budynku OiFP, byliśmy zachwyceni pięknym wyglądem gmachu. Przeszklone ściany i windy wywarły na nas wielkie wrażenie. Niezwłocznie przy pomocy uprzejmych pań z obsługi zajęliśmy swoje miejsca na widowni i oczarowani czekaliśmy na rozpoczęcie się sztuki.

Spektakl opowiadał o młodej tancerce Christine Daaé, która nieoczekiwanie dostaje szansę zostać prawdziwą divą opery, odkrywając przed wszystkimi swój talent. Jej sukces nie uchodzi uwadze głównej postaci, jaką jest upiór opery ukrywający się w zakątkach teatru.

Jest to opera opowiadająca o odkrywaniu samego siebie i pokonywaniu własnych słabości, w którym to działaniu  pomóc może prawdziwa miłość. Gra aktorów, fantazyjne kostiumy, wyjątkowa muzyka i scenografia stworzyły niezwykły nastrój i klimat. Każdy z nas przez moment mógł poczuć się jak widz w paryskiej operze Garnier. W przerwie, ubrani w stroje wieczorowe, mieliśmy okazję wykonać pamiątkowe zdjęcia na specjalnie przygotowanej ściance z rekwizytami nawiązującymi do „Upiora" oraz zakupić książeczki opowiadające o historii tej sztuki w Polsce. Dwa akty minęły nam zdecydowanie zbyt szybko, a wspaniałych aktorów nagrodziliśmy owacjami na stojąco.

Zachwyceni i pełni wrażeń, lecz z pustymi żołądkami, udaliśmy się na kolację do restauracji Mc Donald’s. Podczas posiłku żywo wymienialiśmy się opiniami i uwagami na temat sztuki.

Na zakończenie chcielibyśmy serdecznie podziękować paniom opiekunkom pani Annie Jamiołkowskiej i pani Iwonie Godlewskiej za wspaniałą opiekę oraz -  nieobecnej z przyczyn losowych-  naszej pani wychowawczyni Katarzynie Bartłomiejczuk za organizację tego niesamowitego wyjazdu.

Jakub Kwiatkowski III C