Dzień chorego… Nie brzmi ciekawie... Ale my, Szkolne Koło ,,Caritas”, wiemy, jak poprawić humorki małych, najbardziej zmartwionych buziek. W 25. Dzień Chorego udaliśmy się na odział dziecięcy w naszym szpitalu. Ale nie byliśmy zwykłymi odwiedzającymi. Pojawiliśmy się jako postaci z przeróżnych bajek: księżniczki, wilk, Czerwony Kapturek i oczywiście- najbardziej rozchwytywana gwiazda wieczoru- Tygrysek. Wszystko tylko po to, aby pocieszyć i wspomóc w chorobie naszych nowych przyjaciół. Czy jest coś lepszego niż ucieszone twarzyczki małych dzieci? Oczywiście, że nie.
Sama świadomość niesienia pomocy była dla nas hasłem przewodnim. Ostatecznie po podarowaniu dzieciom drobnych upominków w postaci zabawek, książeczek oraz pluszaków i zrobieniu paru fotek przez naszego bajkowego fotografa mogliśmy wrócić do szkoły i z powrotem przemienić się w uczniów naszego gimnazjum. Kto wie, kiedy znowu wróci do nas bajkowa magia i z jaką misją wyśle nas znów. Miejmy nadzieję, że już niebawem…
Życzymy zdrowia małym pacjentom i liczymy na spotkanie w przyjemniejszej scenerii.
Szkolne Koło "Caritas"