Gorączkowe przygotowania wypełniały majowe dni. Dopracowanie koszulek tak, by miały indywidualny charakter, nakręcenie reportażu, by przedstawić swoją wizję rajdowego hasła przewodniego, wykonanie karty do kroniki- tym  do niedawna żyła grupa 35 gimnazjalistów  i ich opiekunki p. Ewa Dąbrowska, p. Małgorzata Borecka, p. Monika Kulesza i p. Małgorzata Mokrzewska. XIV Dni Gimnazjalistów! Cały rok wyczekiwana impreza międzyszkolna organizowana przez Zespół Szkół w Nowych Piekutach w dniach 25 i 26 maja.

Na początku ks. biskup podczas mszy św. pobłogosławił rajdowiczów w Sanktuarium w Hodyszewie, potem miłośnicy wędrówek po piekuckiej ziemi wysłuchali koncertu „ Wyrwanych z niewoli” i  świadectwa ich życia . W niejednym oku łza się zakręciła.Dalej ... niespodzianka-  wszyscy razem wyruszyli do Piekut Nowych, by tam zająć miejsca noclegowe i  integrować się przy ognisku pod okiem Skautów Europy.  Wielką niewiadomą były „rekwizyty” , które należało wziąć ze sobą, np. duży garnek. Po co? Pewnie nad ogniskiem będzie gotowanie zupy, może bigosu...a okazało się, że...  herbaty! W każdym razie dół na ognisko umiemy zrobić, a i -  bez większych strat w palcach- naostrzyć patyki na kiełbaski.  Wieczorem dyskoteka dla chętnych. Niechętni mogli  rozprostować sobie kości na karimatach, pogadać z przyjaciółmi, posłuchać muzyki- było co robić. .

Rankiem, po śniadaniu, wymarsz na trasy rajdowe. My zaczynaliśmy ze wsi Skłody Borowe. Zadania do wykonania na trasie, jak zwykle zresztą,  były z wyższej półki:  zrobić chustę na wzór wojskowej i ją ozdobić, przeprowadzić wywiady z mieszkańcami wsi,  podążając od Skłodów Borowych w powrotnym marszu do Piekut. Zadanie karkołomne- 18 wywiadów, 18 historii opowiedzianych  w błyskawicznym kontakcie z napotkanymi ludźmi. Uff! Udało się! Za zakończenie zadanie z farbami. Gdzie one są? Nie ma. Trzeba jak najbardziej twórczo wykorzystać fiolety i niebieskości.

Miłym akcentem były odwiedziny p. dyrektor Ewy Turlewicz. Wsparcie życzliwej osoby zawsze pomaga przezwyciężyć trudy nieprzespanej nocy, dynamicznych zadań, ruchu na świeżym powietrzu. Cała impreza  wymagała twórczego zaangażowania. Poznaliśmy wielu nowych kolegów z blisko 20 szkół biorących udział w przedsięwzięciu. Szkoda, że czas upłynął tak szybko.

Uczestnicy XIV DG